Generalnie sielanka, ruszylismy samym srodkem linii transportowych. I nie bylo zadnych problemow.
Lecz kawalek prawdziwego zeglowania byl dopiero pod koniec gdy. na jakies 12 godzin przed Langkawi zaczelo ostro wiac i fala byla spora. Pat ocenil na 7 w skali Bofforta. Nie omieszkalem sprawdzic z ksiazeczka.
Faaajna zabawa!!!!!
Takie sprostowanie ta dwojka po 70 to krzepka ekipa, mnie oni tam w ogole do zeglowania nie potrzebowali. Ja tam bylem tylko wrazie "W" na zyczenie Erlin.
No a Jachcik swoja droga to pelny automat. Prawdziwy "Rollsrois w swiecie Jachtow. 53 fit, "Super Maramu 2000"
Na Lankgawi ponownie przekonuje sie ze marne szanse z zeglowaniem na poludnie o tej porze roku. I dochodze do wniosku ze czas na Plan "B"
O planie B w nastepnym wpisie!!
Cos o tym jak szukac jachtow plynacych w kierunku Australi z Penisuali Malezyjskiej.
Jako ze okolo 4 tygodni spedzilem na szukaniu jachtow, niestety bez skutku. Dowiedzialem sie sporo jak, gdzie i kiedy szukac.
Otoz wyszystko zaczyna sie od odpowiedniej pory roku.
Jesli ktokolwiek bedzie plynal na poludnie to w miesiacach kwiecien, maj lub wrzesien, pazdziernik.
Kierunek polnocny to listopad grodzien i lipiec sierpien.
Jak?
Odwiedzajac mariny i miejsca w ktorych przesiaduja ludzie zeglujacy na jachtach i pytac, gdziekolwiek jest mozliwosc zawiesic swoje ogloszenie ze taki a taki szuka okazji do zeglowania w wybranym przez siebie kierunku.
I tu przydaje sie doswiadczenie w zeglowaniu. Kiepskie szanse jesli jestes zielony bo nikt nie bedzie chcial zoltodzioba na swojej wymarzonej lodeczce. Dobrze jest miec jakies papiery i mnostwo wyplywanych mil morskich. Wtedy szanse na znalezienie kogos sa najlepsze.
Niestety Jachting to impreza dla ludzi z kasa, przecietny koszt takiej zabawki to rownowartosc kilku mercedesow lub ladnego domu z ogrodkiem.
70% jachtow nalezy do ludzi majetnych dla ktorych zeglowanie to hobby. nieszczedza kasy na naprawe itp. Ich cacka sa na wypasie, full automat itp.
Czesto wydaja fortune na uczestnictwo w roznego rodzaju regatach itp. Lataja z kontynentu na kontynent zeby w wolnej chwili pozeglowac przez 2-3 tygodni a potem wrocic do swoich interesow. W tym czasie Jachcik musi gdzies przeplynac pod opieka jakiegos fachowca.
Ci nie beda chcieli na pokladzie nikogo poza profesjonalistami,
30% To ludzie ktorzy porzucili zycie na stalym ladzie, sprzedali wszystko i kupili Jacht, czesto to malzenstwo na emeryturze itp. Jacht to ich dom, maja jakis maly interes ktory pozwala im na utrzymanie sie i tej zabawki, zegluja sobie z jednej tzw. Paradaise wyspy do drigiej.
Jacht tego typu mozna rozpoznac po tym ze, transportuje duzo dizla na pokladzie, ma panele sloneczne, wiatrowe generatory pradotworcze, nie jest najnowszym krzykiem mody oprocz standardowej dingi, moze jeszcze miec jakies kajaki i rowery przywiazane na rufie i wiekszosc zagli jest w wersj manulal.
Ci ludzie sa bardzo mili i pomocni, doradza, przekaza informacje i generalnie do rany przyloz.
Gdzie?
Malezja i Singapur sa bardzo dobrze rozwiniete pod wzgledem infrastruktury potrzebnej kazdemu zrelaksowanemu zeglarzowi na emeryturze.
Czyli mariny, suche doki do naprawy,zapasowe czesci i piekne miejsca do zobaczenia.
Malezja na samej tylko Penisuali Malezyjskiej ma okolo 9 marin przygodowanych pod wielkie rejsowe jachty.
Jesli juz jestes drogi kolego tu w odpowiednim czasie to ruszaj czym predzej do takich miejsc jak:
1. Langawi (Royal Langkawi Yacht Club, Telega Harbour Park, Rebak Marina Resort) Langkawi jest to duza wyspa (prom 18 RM/1 godz.) na ktorej ludzie czesto robia dluzszy postoj. Zawsze jest tam sporo Jachtow zmierzajacych w zaleznaosci od pory roku a to na polnoc do Phuket w Thailandi albo do Singapuru i dalej do Australii.
Robia tam tez rozne regaty wiec cos sie zreguly dzieje. Wyspa jest rowniez ladna zeby sobie poogladac itp.
Szukac nalezy w marinach jak rowniez warto zajrzec do baru o nazwie "The Pire" Jest tam tablica ogloszen i warto zostawic swoje namiary.
2. Penang (Georgetown/Tanjong City Marina toz obok doku dla promow.) Pomijajc ze GT i Penang to bardzo ciekawe miejsca jest tam spora i wypasiona Marina z ktorej w miesiacach przeze mnie wyzej wymienionych ruszaja cale grupy jachtow na poludnie.
3. Lumut (Lumut International Yacht Club,) Miasto jest w wiekszosci baza wojskowa a Yacht Club nie jest jakos specjalnie popularny, Lecz zawsze warto zajrzec.
4. Port Klang (Royal Selangor Yacht Club) Miejscowosc polozona zaraz obok Kuala Lumpur, dojezdza tam kolejka podmiejska. Spory wypasiony i exclusive Yacht Club.
maja tablice i mozna zawiesic kartke.
5.Potr Dickson (Admiral Marina and Lesiure Club) Ogromny kompleks sporo jachtow i ladna plaza w sasiedztwie ma nieskrepowany camping.
6. Sabana Golf and Marina Resort polozony na poludniowym cyplu prowincji Johor. Bardzo odosobnione miejsce. Bardzo exclusive lecz warto zajrzeć. Czesto ludzie zostaja tam dlugo lub zostawiaja jachty i podrozuja po ladzie. Ze wzgledu na to ze jest to bardzo bezpieczne miejsce na pozostawienie swojej zabawki.
Lecz jest to tez dobry punkt zwrotny zeby plynac gdziec na wschod lub poludnie.
7. Kuala Tenengganu (The Heritage Bay Club Marina and Resort) Polozony na wschodnim wybrzezu. Generalnie malo popularne miejsce. Malo miejsca na parkowanie swoich cacek. Lecz ja tam bylem w monsunie i moze dla tego prawie nikogo tam nie bylo. Choc organizowali tzw. Monsoon Cup. (Regata)
8. Singapur ( Raffels Marina, One15 Marina, Royal Singapure Yacht Club, ....) Wiecej o tym w wpisie o Singapurze na moim blogu.
Malaysian Tourist Informacion wydaje co roku caly darmowy katalog wszystkich Marin w tym kraju wlaczajac Borneo, Warto zakolekcjonowac gdy juz tu bedziecie.
Pozatym trzeba rowniez ruszyc na strony internetowe takie jak.
"Finde a Crew"
"Noonsite"
I szukac przez internet.
Z Australii natomiast najwieksze szanse sa z Darwin zeby zalapac sie na tzw. "Sail Indonesia rally" Ci startuja okolo czerwiec, lipiec.
Phuket w Thailandi natomiast jest dobrym miejscem na znalezienie lifta w kierunku Indii, Europy i Afryki po nowym roku (Styczen)
Slyszalem ze bardzo malo ludzi zegluje z Penisuali Malezyjsjiej na Borneo. Podobno bardzo kiepskie wiatry i malo popularny kierunek.
Wieksze mozliwosci z Filipin.
A JAK BY WAM KIEDYS WPADLO DO GLOWY OPLYNIECIE SWIATA DOOKOLA TO CO ROKU ORGANIZOWANE SA STARTUJACE Z GIBLARTARU "RALLY" MAJACE NA CELU OPLYNICIE SWIATA DOOKOLA (GIBRALTAR-PANAMA-AUSTRALIA-PHUKET- MORZE SRODZIEMNE) IMPREZA TRWA TAK DO 20 MIESIECY.
STARTUJA OKOLO WRZESNA PAZDZIERNIKA.
Ja niestety dalem ciala bo trzeba bylo to wszystko wiedziec przed przyjazdem. spóznilem sie o jeden miesiac do Malezji. Teraz kupilem bilet i lece do Australi, lecz moze nastepnym razem jakos sie uda.