Niebywale szybko dotarliśmy z Armitsar do Dehli tak szybko ze nie zdarzyliśmy sobie załatwić noclegu w HC a musieliśmy tam zostac zeby odebrac listy z Post Restante. Wylądowaliśmy w miescie okolo 10 wszystkie hotele niebywale drogie. Długo szukaliśmy i pytaliśmy. W koncu Gosia bohaterka tej historii zalatwila nam nocleg w poczekalni w szpitalu. Rano odebralismy poczte i szybko ucieklismy w kierunku południowym gdzie na Goa mielismy spotkac sie z nasza kolezanka Patrycja.