Staram sie o wize do Chin i reorganizuje. Moze zloje Szlak Hoszimina. hmm... Na wize chinska czekalem ponad tydzien.No ale za darmo i na 2 miesiace wiec sie oplacalo. W tym czasie szwedalem sie gdzies nie daleko Vientian. Hoszimina trza bedzie innym razem. a tym czasem zmykam na festiwal sloni.
Zdjęcia (10)
Komentarze (3)
M - 2008-02-01 16:32
nie rozpisujesz sie ostatnio za bardzo...kiepski internet czy wrazenia nie tak mocne jak w Tajlandii ? ;-)
mama - 2008-02-07 17:12
Witaj Kochanie ! " Loisz szlak " czy co - gdzie jestes ? Napisz cos i koniecznie pokaz zdjecia !!! - czekam . Nie spiesz sie do Chin , tam sroga zima -BRRR ! Caluje cieplutko mama
mama - 2008-03-28 14:00
" Spakowane do zjedzenia " to raki , ptaki czy jakas szarancza ? Jadles ?